czwartek, 28 lutego 2019

#51 Deutsche nasz. Reportaże berlińskie - Ewa Wanat



Niemcy popełnili wiele błędów, nie chcieli przyznać, że są krajem docelowym dla imigrantów. Nie inwestowali w integrację, Turków osiedlali w gettach. W tym sensie multikulti nie dało rady - ocenia. - Dawaliśmy szansę, ale niczego nie wymagaliśmy, uważając, że oni popracują, zaoszczędzą i wrócą. Teraz wreszcie polityka wobec imigrantów się zmienia. Państwo zaczyna wspierać i wymagać wypełnienia określonych warunków - integracji, respektowania prawa, obyczajów, nauki języka.

Ewa Wanat opisuje współczesny Berlin przez pryzmat historii II Rzeszy na czele z Hitlerem, działania powojenne kształtujące na nowo niemieckie społeczeństwo, perspektywę Muru Berlińskiego, ale też poprzez współczesne problemy - uchodźców, starzejące się społeczeństwo, nastroje polityczne oraz działania państw ościennych. Kiedyś miasto podzielone murem, dzisiaj przestrzeń wielokulturowa, otwarta nie tylko na turystów, ale i na imigrantów.

Deutsche nasz to zbiór reportaży przede wszystkim o Berlinie, ale także i mniejszych miastach, które charakterem i ukształtowaniem społecznym zdecydowanie różnią się od niemieckiej stolicy. Autorka podzieliła swoją książkę na kilka części, które tworzą spójną całość - prowadzą nas przez różne okresy historyczne, doprowadzając do 2017 roku.

poniedziałek, 25 lutego 2019

#50 Kintsugi. Jak czerpać siłę z życiowych trudności - Tomás Navarro



Kintsugi, kintsukuroi jest dawną sztuką japońską odbudowy tego, co zostało zniszczone. Gdy uszkodzi się ceramika, mistrzowie kintsugi naprawiają ją, używając złota oraz pozostawiając ślady swoich działań, ponieważ ich zdaniem taki przedmiot jest jednocześnie symbolem kruchości, siły i piękna.

Kintsugi, jak czerpać siłę z życiowych trudności to książka-poradnik, który inspiruje do spojrzenia na przeciwności losu jak na kolejne szanse na rozwijanie się i wewnętrzne wzbogacenie, by w dalszej perspektywie stać się silniejszym człowiekiem. Tytułowe kintsugi dosłownie oznacza złote łączenie, a w praktyce stanowi japońską sztukę naprawy potłuczonych wyrobów ceramicznych. Polega na łączeniu elementów potłuczonego naczynia za pomocą laki z dodatkiem sproszkowanego metalu szlachetnego, najczęściej złota. Nie jest to technika, która ma ukrywać pęknięcia - łączenia najczęściej są bardzo dobrze widoczne.

Podobnie jak japońskie kintsugi, filozofia, którą kieruje się Navarro zakłada, że wszelkie życiowe niepowodzenia i przeciwności losu są znakiem, że życie wymaga zmiany, a bólu nie należy ignorować. Wręcz przeciwnie - należy dać mu wybrzmieć, aby w przyszłości zaprocentował, nawet jeśli będzie tworzył nierówne i grube łączenia jak w kintsugi.

sobota, 23 lutego 2019

#49 Sprawa dla koronera. Kulisy zawodu, który codziennie spotyka śmierć - John Bateson



Koronerzy - jak też członkowie rodzin - muszą pogodzić się z tym, że niekiedy historia czyjeś śmierci jest niekompletna i zapewne nic się nie da z tym zrobić.

Wobec śmierci wszyscy ludzie są równi. Niezależnie od tego, ile mają na koncie, jak wielki jest ich dom i ilu przyjaciół spotyka się z nimi przy piątkowym drinku. Każda smierć ma także swoją historię, o czym najlepiej wie koroner. A przynajmniej w teorii wiedzieć powinien.

Koroner to zawód, który swoją popularność zyskał przede wszystkim dzięki amerykańskim serialom telewizyjnym - w tej chwili praktycznie każde większe miasto ma swój serial CSI. Ale czy tak naprawdę pokazują, jakie obowiązki i zadania na nim spoczywają? Czy są w stanie scharakteryzować profil koronera?

poniedziałek, 18 lutego 2019

#48 Z nienawiści do kobiet - Justyna Kopińska



Pamiętajmy też, że w Polsce nie ma ustawy o biegłych i tak naprawdę nie istnieje zawód biegłego. To ludzie z tak zwanej łapanki. Prokurator lub sąd wybiera dostępnego biegłego i prosi o opinię.


Z nienawiści do kobiet to zbiór ośmiu reportaży o sprawach, którymi żyła cała Polska. Podobnie jak w książce Polska odwraca oczy, Kopińska sięga po przypadki, które wstrząsnęły opinią publiczną, jednak nikt nie odważył się o nich opowiadać w taki sposób, w jaki robi to Kopińska - rzeczowo, chłodno i precyzyjnie.

niedziela, 10 lutego 2019

#47 Rzecz o ptakach - Noah Strycker



Czy równania potrafią naprawdę wyjaśnić, jak szpaki latają w skoordynowany sposób? Czy fizyka leży u podstaw nawet najbardziej spontanicznych, urzekających przejawów życia na Ziemi? Odpowiedź zależy w pewnym sensie od tego, czy wierzy się w to, że matematyka została odkryta, czy wynaleziona; czy jest to wszechobecna siła, kierująca każdym działanie we wszechświecie, lub czy logika została narzucona przez ludzki mózg.

Ptaki, to zwierzęta, które towarzyszą człowiekowi w różnych sytuacjach. Postrzegamy je zależnie od społecznych uwarunkowań - światopoglądu, który narzuca nam środowisko (tak, m.in. przysłowiowe sroka złodziejka), ograniczeń poznawczych i umiejętności dostrzegania szczegółów. Strycker to człowiek, który poprzez wnikliwą obserwację i fascynację ptakami, potrafi dostrzec to, co dla innych niedostrzegalne. Pisząc Rzecz o ptakach, połączył swoje dotychczasowe wyniki obserwacji z najnowszymi odkryciami ornitologów, ale też z wydarzeniami z przeszłości, co złożyło się na książkę, która stanowi niesamowitą analizę życia kilkunastu gatunków ptaków.

I, co więcej, potwierdza tezę, że te stworzenia są w stanie powiedzieć nam nieco więcej o nas samych - o nas ludziach jak gatunku. Może się wydawać, że stwierdzenie o wykazywaniu typowo ludzkich cech przez ptaki i zachowań zbliżonych do ludzkich, jest zbyt daleko idące, jednak nie możemy niektórym gatunkom ptaków odmówić jednego - kury, sroki, gołębie, czy papugi, wykazują tak niesamowite zdolności w świecie zwierząt, że rzuca to na nie zupełnie inną perspektywę obserwacji. 

piątek, 8 lutego 2019

#46 Nasz chłopak - Daniel Magariel



Masz mnie posłuchać. Słuchasz? Kiedy się urodziłeś, to znaczy zaraz po porodzie, matka nie chciała cię przytulać, żadnego z was. Oddała mi was od razu, gdy dostała niemowlęta od lekarza. Nigdy nie widziałem czegoś takiego. [...] Dręczyło mnie to przez lata. Pamiętasz, jak to wyglądało, gdy byłeś mały? Przed wojną? - Wojną nazywał rozwód.

Ojciec i dwójka dorastających synów rozpoczynających nowe życie - z dala od przeszłości, która nie była łatwa. Po wygranej batalii, która pozbawiła matkę praw rodzicielskich, mają nadzieje na lepsze jutro, a przede wszystkim na uwolnienie się od tej, która rodzinie szkodziła.

Bez zbędnych wprowadzeń - budowania kontekstu i szkicowania charakterów głównych postaci, autor wrzuca nas w karuzelę wydarzeń następujących tak szybko po sobie, że ciężko złapać oddech. Jednak pozwala narratorowi na krótkie retrospekcje, z których wynika tylko jedno - nic nie jest tu wcale takie pewne, jakby mogło się wydawać.

Przyciągnął mnie do siebie, objął, poklepał po plecach do rytmu pracujących wycieraczek. Niezręczny to był uścisk. Tak przytulasz obcego człowieka, którego chcesz pocieszyć.

środa, 6 lutego 2019

#45 Ucho igielne - Wiesław Myśliwski




Gdyby się musiało pamiętać wszystko, cokolwiek się przeżyło, pamięć by rozsadziła człowieka. A gdy jeszcze dodać, że pamięć nieustannie pracuje nad tym, co wczoraj, przedwczoraj i dawniej, aż po dzieciństwo, to gdybyśmy nie umieli zapominać, całe nasze życie płynęłoby w nas jak jakaś niewyobrażalna rzeka, która nie ma brzegów i płynie we wszystkich kierunkach.

Ucho igielne to niemożliwe do wykonania. To spotkanie siebie samego młodego, gdy jest już się starcem. I spotkanie siebie starego, będąc jeszcze młodym. Myśliwski kolejny raz pochyla się nad ludzkimi kolejami losu - porusza tematykę pamięci. Porusza się między przeszłością i przyszłością. Pokazuje nam kawałek Polski, momentami zbyt odległy byśmy mogli go znać, a czasem tak bliski, że aż nieznośny. Snuje opowieść o niewykorzystanych, czasem zmarnowanych, szansach, przemijaniu i zmianach, które następują zbyt szybko i którym ciężko dotrzymać kroku.

Co z tego, że świat jest niepewny? Zawsze był niepewny, a ludzie się rodzili. Jakby na przekór wojnom, rewolucjom czy wzajemnym wyrzynaniom się. Będziemy mieli jeszcze niejedną wojnę, rewolucję i nie przestaną się wyrzynać, a będą się rodzili.

Polecany post

#77 Pamiętnik księgarza - Shaun Bythell

Jedną z nielicznych klientek była kobieta, która przez dziesięć minut spacerowała po sklepie, po czym podeszła do kasy i zapytała: &quo...

Popularne posty