piątek, 10 maja 2019

#65 Rób swoje. Jak być tym, kim jesteś, i korzystać z tego, co masz, aby dostać to, czego chcesz - Sarah Knight



Czujesz, że zbyt wiele czasu i energii poświęcasz na życie na cudzych warunkach oraz na spełnianie oczekiwań innych? Masz problemy z akceptacją siebie, uświadomieniem sobie swoich mocnych i słabych stron? Nie czujesz się pewna siebie i zamartwiasz się tym, co pomyślą inni? Najsłynniejsza na świecie antyguru pokazuje, jak mówić "nie", postawić granice i powiedzieć "stop" marnowaniu czasu, energii oraz pieniędzy na rzeczy, które nie przynoszą ci radości.

Rób swoje to poradnik, który nie zarzuca czytelnika radami jak wyglądać lepiej, jak czuć się lepiej i co robić, by być lubianym. Nie ma tu wskazówek co na siebie wkładać, jak czesać włosy i jak rozmawiać z ludźmi. To książka o tym, jak zaakceptować siebie i czuć się dobrze ze swoimi wszystkimi zaletami i wadami. Uczy stawiania granic, mówienia pas rzeczom i działaniom, które nie niosą ze sobą żadnych korzyści i radości. Tak mała lekcja asertywności i samolubności, która procentuje w pozytywny sposób.


Sarah Knight to głos pokolenia, który nazywany jest antyguru - uczy samoakceptacji, korzystania z tego, co mamy w sobie, uświadamiania sobie, co jest naszymi mocnymi i słabymi stronami, by móc wykorzystywać to na co dzień. Dążenie do doskonałości dla autorki jest bez sensu, dlatego stawia na niezależność i indywidualizm, nawet jeśli miałby okazać się samolubny! Oczywiście nie zapominając w tym wszystkim o szacunku.

Nic nie jest z tobą nie tak.

Autorka nie spisała w Rób swoje prawd objawionych, ale wiele z jej spostrzeżeń odnosi się do większości społeczeństwa - ludzie próbują dostosować się do innych, zmieniać swoje nawyki i likwidować irytujące przywary. Robią to z wielu powodów - niskiego poziomu samoakceptacji,  oczekiwań współpracowników/rodziny, albo po prostu bo tak wypada. Niestety na dłuższą metę taka taktyka się nie sprawdza i daje większe szkody, niż korzyści. Knight w swojej książce prezentuje materiał badawczy, który pozyskała między innymi dzięki wymianie korespondencji ze swoimi czytelnikami i na jego przykładzie pokazuje, że każdy ma prawo odmawiać, niezależnie komu i czego. Takie odmowy mogą dotyczyć zarówno spotkań towarzyskich, ale wyjazdów służbowych, czy sposobów spędzania wolnego czasu. Nikt nie ma prawa decydowania o nas samych, oprócz nas.

To, co zdecydowanie należy do mocnych stron Rób swoje, to sposób w jaki pisze Knight - jest lekko i trochę humorystycznie, co zdecydowanie wpływa na pozytywny odbiór książki. Jest też i nieco dosadnie - nie owija w bawełnę i w bardzo prosty oraz czytelny sposób pokazuje, że warto, a nawet powinno się stanąć w obronie własnego ja - cech charakteru, pragnień i przyzwyczajeń. Nie przekonuje na siłę żeby otaczać się tylko tym, co pozytywne, ale i dać sobie miejsce na kompleksy i wady oraz negatywne emocje. Ale też kieruje ku refleksji, że również my, jako osoby postronne, nie mamy prawa na ingerencję w innych - nie tylko samemu sobie, ale także ludziom, których spotykamy na swojej drodze, powinniśmy dać szansę na bycie sobą.

Jeśli nie robisz swojego, robisz sobie kuku.


Ocena:




Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MUZA.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

#77 Pamiętnik księgarza - Shaun Bythell

Jedną z nielicznych klientek była kobieta, która przez dziesięć minut spacerowała po sklepie, po czym podeszła do kasy i zapytała: &quo...

Popularne posty