Tytuł: Lissy
Autor: Luca D'Andrea
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Gdy tak znikał, jego myśli zaczynały obierać dziwne i nieoczekiwane kierunki. Fantazje były tak żywe, że wydawały się prawdziwe. Ojciec w kałuży krwi. Jego koleżanka z ławki, śliczna dziewczynka w podkolanówkach, rzucająca się w płomieniach. Matka, sina na twarzy, uduszona.
Czy można jednocześnie zawieść się na książce, ale i stwierdzić, że to jedna z ciekawszych historii jakie się przeczytało? Otóż można. Wszystkiemu winne oczekiwania, których nie miałam stawiać przed żadną książką, ale niestety czasem w taką pułapkę wpadam. I tak oto spodziewałam się kryminału, który przeplata się z historią drogi, a otrzymałam thriller psychologiczny, w którym to psychika i emocje grają pierwsze skrzypce.
Fabularnie jest to książka jakich wiele na rynku, jednak na tle pozostałych wyróżnia się sposobem poprowadzenia opowieści oraz rozłożenia punktów ciężkości na innych aspektach niż zrobiłby to typowy kryminał.